Klinika
Gaja zawdzięcza życie rozwojowi medycyny i leczeniu metodą modyfikacji genomu w okresie prenatalnym. Podobnie jak Kajtek, z którym przyjaźniła się od lat. Byli jak rodzeństwo, którego żadne z nich nigdy nie miało. Jednak jakiś czas temu Kajtek zniknął. Tymczasem nastroje społeczne gęstnieją: rząd zakazuje metody in vitro, dochodzi do masowych protestów. Gaja czuje się zastraszona i napiętnowana. Próbuje rozwikłać sprawę zniknięcia przyjaciela. To, co odkryje, okazuje się znacznie bardziej przerażające, niż mogłaby sobie wyobrazić.